Coraz więcej osób decyduje się na zamontowanie we własnym domu nowoczesnego kotła grzewczego przystosowanego do spalania pelletu. Jest to bowiem paliwo stałe charakteryzujące się dobrymi parametrami użytkowymi, a jednocześnie stosunkowo tanie (tona kosztuje od 700 do maksymalnie 800 zł). Ogromnie istotną rolę odgrywa jego właściwe przechowywanie, ponieważ ma to bezpośredni wpływ na jakość materiału. Na szczęście w ofercie każdego producenta pelletu drzewnego główne miejsce zajmuje wyrób zapakowany w solidne worki z tworzyw sztucznych.
Najlepiej jest kupować pellet w plastikowych workach ze specjalnym systemem igłowania, bo dzięki temu magazynowany materiał może swobodnie oddychać, co do minimum ogranicza ryzyko jego zawilgotnienia. Oczywiście podstawowy warunek to zadaszone pomieszczenie i całkowicie suche podłoże, które nie jest w żaden sposób narażone na bezpośredni kontakt z wodą gruntową. Zdecydowanie najbardziej optymalnym miejscem do przechowywania pelletu drzewnego jest domowa piwnica, odrębna przybudówka (w formie szopy), ewentualnie specjalnie wydzielona przestrzeń w budynku gospodarczym. Jeśli natomiast paliwa jest wyjątkowo dużo i występuje w luźnej postaci (np. służy do ogrzewania zakładu przemysłowego), to wówczas najlepiej składować je w wolnostojących silosach o objętości co najmniej 5 metrów sześciennych. Jeszcze innym sensownym rozwiązaniem jest stosowanie dedykowanych zbiorników wykonanych z wytrzymałego metalu, ustawionych w kotłowni albo w jej pobliżu.