Lubimy piękne wnętrza. Takie prosto z katalogu lub z instagramowych zdjęć. Minimalistyczne, schludne i przestronne. Marzymy o nich, jednak często marzenia pozostają jedynie marzeniami, ponieważ w starciu z rzeczywistością przegrywają one z kretesem. No chyba, że jesteśmy właścicielami ogromnego domu, w którym znajdzie się miejsce na wszystko. Na niewielkim metrażu blokowych mieszkań trudno jest uniknąć efektu zagraconego mieszkania. Zwłaszcza w dobie konsumpcjonizmu i gadżetów, które z takim zamiłowaniem gromadzimy. Jednak można stworzyć funkcjonalne wnętrze nawet w kawalerce, wystarczy kilka prostych trików.
Świetnym patentem na jak najbardziej efektywne zagospodarowanie małej przestrzeni jest łóżko piętrowe. Jest to świetne rozwiązanie nie tylko dla osób posiadających kilkoro dzieci. Mając jedno dziecko również warto rozważyć taką opcję, wówczas jednak należy nieco przekształcić konstrukcję do naszych potrzeb. Umieszczając posłanie na górze, zyskujemy dodatkowe miejsce pod spodem. Miejsce, które w zależności od wieku dziecka można zaaranżować na strefę zabaw, bądź nauki.
Taki układ pozwala stworzyć kącik dla malucha nawet na niewielkim metrażu. Analogicznie możemy wykorzystać powstałą przestrzeń na potrzeby osoby dorosłej, tworząc w niej miejsce do pracy czy też relaksu. Wszystko jest kwestią naszej wyobraźni, albo też internetowych inspiracji, a tych jest wiele.
Pozostając przy temacie łóżek, warto też wspomnieć, o czymś co dla starszych czytelników będzie kojarzyć się z czasami młodości, mowa tu o łóżkach wbudowanych w meblościankę. Tego typu posłanie rozkładamy gdy chcemy odpocząć, a gdy potrzebujemy miejsca szybko składamy. W dzisiejszych czasach tego typu meble są bardzo designerskie, nie to co ich starsi odpowiednicy. Takie rozwiązanie świetnie sprawdzi się na naprawdę małych przestrzeniach.
Zdarza się, że przyjmując gości mamy problem z ich usadzeniem. Kanapa okazuje się zbyt mała, a na dodatkowe krzesła nie ma już miejsca. Wówczas warto rozważyć zakup puf. Pufy zajmują o wiele mniej miejsca, a w kontekście wielofunkcyjności świetnym rozwiązaniem będą pufy typu kostka, ponieważ mogą pełnić rolę nie tylko siedziska, ale również praktycznego schowka. Dla dzieci mogą stać się skrzynią skarbów, w której będą przechowywać one najważniejsze dla nich rzeczy, lub też zwyczajnie pomogą nam w utrzymaniu porządku. Na https://pufy.pl/pufy/103-680-pufa-kostka.html można zobaczyć przykładowe modele takich mebli.
W kontekście najmłodszych warto wspomnieć o pufach dla dzieci. Na rynku jest ogromny wybór tego typu produktów, dlatego też z łatwością można go dopasować do własnych potrzeb. Jedną z zalet puf jest ich mobilność. Z łatwością możemy go przenosić z jednego miejsca na inne, dzięki czemu może on służyć jako dodatkowe siedzenie gdy urządzamy seans filmowy lub spotkanie przy kawie, ale także, można go przenieść w bardziej ustronne miejsce i oddać się w spokoju np. lekturze ulubionej książki. Ponadto mnogość dostępnych wzorów i kolorów pozwala na dopasowanie mebla do wystroju mieszkania. Mogą one również stanowić niebanalny dodatek przełamujący zachowawczy wystrój mieszkania i niewielkim kosztem nadać mu nieco wyrazistości.
Innym sprytnym rozwiązaniem na stworzenie dodatkowego kącika jest podzielenie większej przestrzeni na kilka mniejszych. Nie ma przy tym potrzeby aby stawiać w tym celu ściany, wystarczy umiejętnie użyć regału. Oczywiście ścianki np.z karton gipsu nie są niczym złym, aczkolwiek mają kilka minusów. Po pierwsze nie przestawimy jej z łatwością, a po drugie zabierają one część przestrzeni. Regał wykorzystany w formie dzielnika daje nam nie tylko swobodę w kwestii zmian, ale również stwarza dodatkową przestrzeń do przechowywania, co na niewielkich powierzchniach jest wielkim atutem. Możemy w ten sposób odgrodzić część sypialnianą od wypoczynkowej zyskując nieco intymności, lub też wydzielić sobie strefę do pracy.
Świetnym rozwiązaniem do małych wnętrz, będą również składane krzesła i rozkładane stoły. Obecnie mamy ogromny wybór takich kompaktowych mebli. Stoły, które z dwuosobowych stają się sześcioosobowymi? Żaden problem! A za to jaka oszczędność miejsca. Podobnie jest z krzesłami, które złożone zajmują na tyle mało miejsca, by schować je do szafy czy wsunąć pod łóżko, a gdy przychodzi potrzeba po prostu rozłożyć i cieszyć się wspólnym posiłkiem przy stole.
Powyższe przykłady to proste rozwiązania na każdą kieszeń, które pozwalają na naprawdę zadowalający efekt. Należy też pamiętać, że w małych mieszkaniach najlepiej sprawdzą się jasne kolory, które nie będą przytłaczały i dodadzą pomieszczeniom świeżości i przejrzystości. Dobrym pomysłem są również lustra, które optycznie powiększą wnętrze. Mały nie musi oznaczać niefunkcjonalny, wręcz przeciwnie, często właśnie niewielkie mieszkania to te najlepiej zorganizowane, ponieważ staramy się wykorzystać ich potencjał w stu procentach. Wymaga to wyobraźni, a czasem pójścia na kompromis, jednak przy zastosowaniu odpowiednich rozwiązań można uzyskać satysfakcjonujący efekt.
